Wczoraj a dziś – jak sprzedaż ratalna działała 15 lat temu, a jak działa dziś? Co się zmieniło?

Ostatnie lata to znaczny rozwój praktycznie każdej branży. Można to zaobserwować również w przypadku sprzedaży – w tym m.in. w zakresie rat. Jak działa sprzedaż ratalna obecnie, a jak wyglądała jeszcze kilkanaście lat temu? Co warto wiedzieć o zmianach w sprzedaży ratalnej?

Sprzedaż ratalna 15 lat temu – fizyczna weryfikacja i długie oczekiwanie na decyzję

Na samym początku cofnijmy się do stosunkowo niedalekiej przeszłości. Jeszcze kilkanaście lat temu czynności takie jak zaciąganie pożyczek i kredytów czy też zakupy na raty w zasadzie zawsze łączyły się z wizytą w fizycznej placówce banku, sklepu lub firmy zajmującej się finansowaniem. W tym miejscu pracownicy wykonywali wszelkie czynności związane z zakupami ratalnymi czy innymi zobowiązaniami. Bez względu, czy chodzi o kredyt, pożyczkę czy sprzedaż ratalną, potrzebna była dokładna weryfikacja osoby starającej się o finansowanie – to kwestia, która pozostaje istotna również dzisiaj. Znacznie zmieniły się jednak wykorzystywane metody. Podczas gdy obecnie w zasadzie wszystko odbywa się online, kilkanaście lat temu niezbędny był m.in. fizyczny dowód tożsamości oraz poświadczenie wpływów z banku.

Oczekiwanie na decyzję mogło zająć nawet kilka godzin, podczas których wszystkie dane musiały być dokładnie sprawdzone. Był to zatem dość żmudny proces – obecnie pozyskiwanie dodatkowych środków jest znacznie prostsze, dzięki czemu więcej osób może bez problemów skorzystać z pożyczek czy rat. Rozwój technologii sprawił, że zakupy ratalne są obecnie dostępne bez wychodzenia z domu.

Zmiany sprzedaży ratalnej na przestrzeni lat

Nowe rozwiązania cyfrowe wykorzystywane przez banki pozwoliły zautomatyzować i zintegrować wiele systemów, czego efektem było znacznie uproszczenie sprzedaży ratalnej. Obecnie takie rozwiązanie jest dostępne w praktycznie każdym sklepie online. Warto zwrócić uwagę chociażby na usprawnienie procesu weryfikacji tożsamości – w wielu przypadkach wystarczy zalogowanie się do konta bankowego lub profilu zaufanego. Czas oczekiwania po przesłaniu wniosku rzadko wynosi więcej niż kilkanaście minut – przeważnie na otrzymanie decyzji wystarczy poczekać kilka sekund.

Co więcej, innowacje w sprzedaży ratalnej przekładają się na ogromne zwiększenie wygody dla klienta. Całość odbywa się przeważnie w obrębie tej samej strony lub aplikacji – logowanie do banku odbywa się za pośrednictwem specjalnej ramki, dzięki czemu nie trzeba odwiedzać żadnych dodatkowych witryn. Jednocześnie poziom zabezpieczeń stoi na bardzo wysokim poziomie: to kolejny obszar, w którym można zaobserwować spore zmiany w sprzedaży ratalnej. Ponadto obecnie zakupy na raty zazwyczaj nie są zabezpieczone żadnymi progami cenowymi – rozłożenie płatności można zastosować nawet w przypadku bardzo niewielkich transakcji. Wynika to przede wszystkim z faktu, że sprzedaż ratalna jest obecnie bezproblemowa, przejrzysta i dostępna bez większych przeszkód.

Kto może skorzystać z systemu ratalnego?

Nie zmieniły się zasady dotyczące osób, które mogą zdecydować się na zakupy na raty. Podstawowe wymogi to pełnoletność i dysponowanie ważnym dowodem tożsamości. Wciąż pewne znaczenie ma wysokość comiesięcznych dochodów – należy jednak zaznaczyć, że dolne limity stają się coraz niższe. Aby zweryfikować wpływy oraz zdolność kredytową, wystarczy zalogowanie się do banku, co pozwala na automatyczne przekazanie niezbędnych informacji. Warto przy tym pamiętać, że pożyczki, kredyty i zakupy na raty są dostępne nie tylko dla osób zatrudnionych na podstawie umowy o pracę. Choć wciąż jest to najbezpieczniejsze źródło przychodu, banki oraz instytucje finansowe uznają również wpływy z umowy zlecenia, umowy o dzieło, emerytury, stypendiów i nie tylko. Dokładne warunki zależą jednak w pewnym stopniu od zasad oceny ryzyka kredytowego stosowanych przez wybrany podmiot.

Udostępnij:

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *